[ Pobierz całość w formacie PDF ]
inwokacji i poznanie twojego życia na ten właśnie okres, kiedy korupcja
dobrych obyczajów będzie prawie powszechna i bezcenne światło wiary prawie
wygasłe!
Teraz, moja umiłowana córko rozumiesz znaczenie wszystkich tych rzeczy, które
widziałaś w rękach moich świętych archaniołów: Michała (który jest jak Bóg?),
Gabriela (Boża forteca ) i Rafaela (Boże lekarstwo).
Każdy archanioł wypełnia misję wspomagając ludzkośd chylącą się ku upadkowi.
Nawet jeśli ludzkośd zapomni wzywad i czcid tych Książąt, pragnę abyś robiła to
ty i twoje zarówno obecne jak i przyszłe córki, by otrzymywad łaski oraz korzyści
materialne oraz moralne; dla was samych jak i dla Klasztoru. Czuwad będę, aby
wciąż mieli w opiece moją statuę i mój umiłowany Klasztor uprzywilejowany
Bożą dobrocią.
ZMIERD MATKI MARIANY
Przez pierwsze pięd dni 1635 roku Matka Mariana czuła się bardzo słaba, jej
stan nieustannie pogarszał się. Siódmego dnia nastąpiły omdlenia, mimo to,
chod z wielkim wysiłkiem starała się poruszad i byd obecna wśród sióstr. 11
stycznia po komunii świętej straciła przytomnośd; bezskutecznie próbując
28
stanąd na nogi poprosiła, by ją zaniesiono do sali chorych - były to jej ostatnie
dni. Wiedziała bowiem, że zakooczy żywot 16 stycznia.
Matka Mariana spotykała się ze siostrami - z każdą osobno i pocieszała je,
wyspowiadała się, uczestniczyła we mszy świętej odprawionej w jej pokoju w
obecności biskupa i przyjęła ostatnie namaszczenie, po czym uderzono w
dzwon, by zwoład siostry na ostatnie wspólne spotkanie. Odczytała swój
testament prosząc i polecając, aby był wykonywany - przekazywany z pokolenia
na pokolenie i aby jego tekst pozostawał zawsze dostępny. Następnie, obecny
tu brat podał jej krucyfiks, który pocałowała, wzięła w obie ręce i przytuliła do
serca. Dwa strumienie łez popłynęły po jej policzkach i wydała ostatnie
tchnienie. Dzwon dzwonił przez ten czas - była to godzina trzecia po południu,
15 stycznia 1635 roku.
TESTAMENT MATKI MARIANY.
W swoim testamencie Matka Mariana zwraca się do Pana Jezusa słowami:
"Mój najdroższy Jezu, otwórz mi bramy swojego Królestwa, tak jak pewnego
dnia otworzyłeś mi błogosławione drzwi Klasztoru mojej Matki Niepokalanej,
gdzie się uświęcałam i gdzie wypełniałam świętą wolę pod twoim okiem. Spójrz
na mnie tutaj, wykooczoną ciężkim wygnaniem życia śmiertelnego:, kiedy
cierpiałam w ciszy i dla twojej miłości wypełniałam wszystkie umartwienia,
które mi zsyłałeś.
Droga była długa, ale dotarłam do jej kooca. Otwórz mi swoje ramiona, pozwól
mi odpocząd - położyd głowę na gorącym ogniu twojego boskiego Serca. [...]
Przychodzę z niecierpliwością, zanim wezmę w posiadanie błogosławioną
wiecznośd, którą mi obiecałeś, gdzie będę wiecznie żyd pod płaszczem swojej
Niepokalanej Matki i w bliskości mojego ojca, Franciszka z Asyżu".
Ale największą troską Matki Mariany było zawsze nawrócenie grzeszników.
Wskazywała, zalecała środki jego realizacji: Naśladowanie Chrystusa w jego
łagodności i pokorze oraz jednoczenie się z Nim na Krzyżu, aby był zawsze
gotów do przyjęcia próśb w intencjach dusz potrzebujących Bożej pomocy .
Widad tu do jakiego stopnia dla Matki Mariany było ważne przesłanie Matki
Bożej do tego ubogiego świata w związku ze zgaśnięciem lampki w
sanktuarium, że w ostatnich chwilach życia podkreślała jego znaczenie.
W swoim testamencie pisze:, Kiedy boski Mistrz zawisł na tym haniebnym
szafocie z Krzyża, zanurzony w cierpieniu i niekooczącej się męce, zostawił swój
testament odkupienia ludzkości: przekazał nam swoją Matkę jako naszą.
Powiedział wtedy: "Niewiasto, oto syn twój" - wskazując wówczas na swojego
wybranego ucznia, a zwracając się do niego powiedział: "Oto Matka twoja" -
oto wasza Matka niebiaoska - Maryja pomyślności. Ona ześle wam pomyślnośd.
29
Obdarzajcie błogosławioną Dziewicę wielką miłością, naśladujcie jej cnoty a w
szczególności jej głęboką pokorę, jej gorącą miłośd do Boga i do biednych
grzeszników, jej prostotę i niewinnośd. Niech nie będzie ani kłamstwa ani
hipokryzji w waszych duszach.
Strzeżcie i propagujcie nabożeostwo do Matki Bożej Pomyślności, gdyż przez
NiÄ… otrzymacie od Jezusa Chrystusa i Maryi wszystko to, o co prosicie....
Powinniście zachowywad pobożnie ten prawdziwy skarb i sprawiad, aby go
poznała i ukochała możliwie największa ilośd ludzkich dusz. Zapewniajcie je, że
przez to nabożeostwo zawsze mogą liczyd na pomyślnośd teraz i w wieczności...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]